wszędzie słyszę o psujących się windach dla niepełnosprawnych...  Co jak co ale na tym placu we Wroc. brak podjazdów to jakaś pomyłka http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5471111,Woda_deszczowa_zalewa_windy_na_Rondzie_Reagana.html

Fundusz Likwidacji Barier... nie dofinansuje inwestycji jeśli właściciel lokalu nie jest osobą niepełnosprawną, a tylko zamierza takim osobom ułatwić dostęp do swojego lokalu.

O! To jest pytanie -rzeczowe! Ale równie można by zapytać, co się stanie jak ,,nawali,, Boening 747 lecący nad Atlantykiem!A ta winda,w odróznieniu od Boeninga to...tylko jeden metr!

A co jeśli taka winda by się popsuła? To nie takie rzadkie - wiele wind zwłaszcza dla niepełnosprawnych się psuje.

Ludzkie mózgi, parafrazujac, można przyrównać do dysków twardych kompa.Są takie, które mają 10 giga i takie z 250 giga.Ty ,,R,, otwierałbyś ten przedział!

Do ,,zmierzły,, Mając na uwadze fakt wydania 250 000zł na granitową kulę/bez kosztów przebudowy i montażu/na ulicy Długiej, będącej infantylną zachcianką Prezydenta i jego otoczenia,montaż windy i jej koszt/Takie inwestycje są refundowane do 80% przez Fundusz Likwidacji Barier Komunikacyjnych i Technicznych/jest sprawą bezprzedmiotową, nawet gdyby ,,taki jeden,,trafnie określił koszt- w co wątpię!

A ja bym w tym miejscu znowu postawił stragan warzywny, jak to było dawniej, wtedy Henryk 1946 miałby blisko po buraki.

jeśli policzyć koszt architekta, konstruktora (bo w tym przypadku potrzeba pewnych obliczeń), potrzeba pozwolenia na budowę i całej tej biurokratycznej otoczki, to wychodzi to znowu na szpetny szwindel...

Pan H.R. lekką ręką chętnie by wydał nawet pięć razy więcej na windę bo to nie z jego kieszeni ale w przeciwnym wypadku na pewno by mu rura zwiędła.

Konstrukca lepsza zdecydowanie ekipa w nocy z pod Nowexu bedzie miała na czym dojić browary a tak na windzie to juz nie to ;)

taka winda to min. 50 tys. zł. Podjazd jest tańszy, choć nie wygląda to za dobrze.

widocznie kolega decydentów robi podjazdy, a nie windy. jak się przebranżowi i będzie w stanie zrobić windę, to zrobią windę. Zapłacą 2 razy za to samo, ale to nie pierwszy taki wyczyn osób decydującycho różnych rzeczach w Raciborzu. W końcu trzeba trzeci raz PUP przenieść... Ale co tam - to z pieniędzy podatników a nie ich własnych!

Zapomniałem jeszcze o basenie na Bema, to też moja ,,robota,,Wszystkie fotorelację gromadzę i wykorzystam je, w czasie najbliższych wyborów, aby uzmysłowić braci raciborskiej na kogo nie należy głosować,mając na uwadze wizerunek i dobro naszego miasta!Aha!Schody Szkoły Muzycznej to też ,,moja robota,,Jeden obraz=1000słów!

Do ęą! Masz rację, tym razem wypadło pod budynkiem,w którym mieszkam, ale patrz,na inne moje fotorelacje:dziury na jezdni, uszkodzone chodniki, raciborskie ruiny,szalety w parku im.ROTH i wiele innych. Teraz, akurat padło na ,,własne podwórko,,Poniał/a/! A specjalista!I owszem/mgr.techniki/

PS, no i oczywiście rozpoznałeś cenę - podjazd vs winda, jak taki specjalista od osób niepełnosprawnych jesteś?:)

Specjalista Henryk, od interwencji pod swoim oknem. Mistrz fotek ulicy Odrzańskiej i w obrębie 200m od niej :) No chyba, że ci płacą na rac.com.pl. Jak taki z ciebie dziennikarz, to może trzeba było pójść do zarządcy budynku i do urzędu miasta zapytać, co?

Pytanie! Kto, w Urzędzie Miasta, odpowiada za podejmowanie t a k i c h decyzji!Patałach, bez technicznego wykształcenia,albo..........!