pozostawić w niektórych miejscach, czy go jakoś podreperować albo ułożyć na nowo. Suma sumarum - nawet ten współczesny bruk prezentuje się lepiej niż asfalt, dlatego nie podpiszę się pod petycją "zostawmy asfalt i miejsca zielone, bo bruk jest do niczego", mógłbym już pod "dbajmy o jakość bruku i pamiętajmy o opcji pieszych a w szczególności dla rowerzystów i niepełnosprawnych"

... wracając do samego bruku - ktoś już kiedyś pisał, że stary bruk, położony jeszcze w Raciborzu za Niemca, ma lepszą trwałość - to się okaże, może nawet już okazało, że to niestety prawda. Z tego powodu ktoś pisał, że lepiej go po prostu odsłonić - tu się nie zgodzę, bo jednak ma już swoje lata i trochę nierówności i zapadnięć w nim powstało. Dziwi mnie jednak, że nowy bruk nakłada się na stary w niektórych miejscach (takie mam wrażenie, może tak nie jest) i myślę czasem, że można by go pozost

podziemnym parkingiem, po to by na częsci ulicy móc ulokować jakieś ogródki i restauracje, wymaga to więcej zabiegów, choć jest to możliwe, bo w wielu małych miastach się takowe stawia. Ale nie znajduję uzasadnienia dla asfaltu w centrum, bo czasy modernizmu a architekturze już minęły.

czy i u nas tych ścieżek nie spartolą. Wątpię w ścieżki holenderskie, bo bylibyśmy wtedy w Polsce chyba jedynym takim miastem a taka wyjątkowość z perspektywy urzędu jest bez znaczenia. Co do skwerów - chyba w Raciborzu jest ich dużo, może nawet za dużo - dziś skwery się zabudowuje, oczywiście, można to robić lepiej ale jak już ktoś wspomniał nawet w Krakowie nie ma w centrum podziemnych parkingów więc nie ma na to co liczyć w Raciborzu. Też wolałbym aby na Odrzańskiej postawili kamienice z 

wybrukowanych ulicach, ale jak mówię, dobrze, że się w końcu opamiętali, bo świetne plany ścieżek mamy, ale co z tego skoro ich nie uwzględniano do tej pory przy renowacji dróg. Bruk jest chyba najbardziej parszywy dla rowerzystów, bo po chodnikach jeździć nie mogą, ale to nie powod by zostawiać asfalt, to powód by budować ścieżki, po których oby tylko dało się jeździć, a znając brak wyobraźni urzędników w dużych miastach, spowodowany często nieumiejętnością jazdy rowerem (!) mam poważne obawy

po nich chodzić i niech mi nikt nie mówi, że nogi bolą bo nie uwierzę. Dla lepszej wygody i urozmaicenia można by jednak robić w poprzek tych ulic przejścia dla pieszych z wykorzystaniem innego materiału, który by się z tym brukiem komponował a jednocześnie byłby lepszy dla pieszych. Poważnym uchybieniem natomiast jest brak ścieżek rowerowych w centrum ścisłym, choć i tu się okazuje, że w porę się opamiętali - bo na Odrzańskej podobno już ma być. Szkoda, że nie zrobiono ich na innych

gładkie i równe niemiłosiernie ale też śliskie niemiłosiernie. Można co najwyżej krytykować jakość tego bruku - to już inna sprawa, bo mogłaby być ona rzeczywiście lepsza. Wystarczy zobaczyć na Solnej jak bruk zarasta trawą, albo jak się obsuwa w niektórych miejscach. Mnie się ten historyzujący brutalizm jednak podoba i wolę go niż ucackane równiuśkie płytki, które przypominają posadzkę w galeriach handlowych czy na lotniskach, ble. Dobrze, że chodniki nie są z grubego bruku - da się spokojnie

na autostrady albo jakąś drogę główną ale nie do ścisłego centrum. Na pewno nie można położyć na tych uliczkach kostki takiej jaka na Długiej leży - jest nieestetyczna i trąci wiochą. Poza tym te uliczki nie mają być w zamierzeniu deptakiem. Dlatego też nie nadają się tu żadne mniejsze ani większe płyty, choć te moim zdaniem też i na deptak się nie nadają. Przykład - pokładli takie we Wroc na rynku i wielu ulicach - wygląda to paskudnie. W wielu miastach na deptakach kładą takie mniejsze płytki,

To może powiedz Henryku1946 co w takim razie zamiast asfaltu powinno leżeć w ścisłym centrum na ulicach? A może właśnie asfalt, który jak sam twierdzisz, najlepszą ma przyczepność i równość? Skoro to są dla Ciebie najważniejsze kryteria, to nie będę polemizował, bo dla mnie w centrum ważniejsza jest estetyka a nie to by sobie przez nie śmigać 60km/h bez obawy o zawieszenie. I cieszy mnie z tego powodu ten bruk, bo to lepszy sposób też na ograniczenie prędkości niż zwalniające garby. Asfalt to

Do ;-/ jestem zwykłym mieszkańcem dbającym o estetykę miasta, w którym mieszkam od 1965r.Co mi się nie podoba fotografuję, a wyrażam się po prostu zwiężle.Stara zasada belfra-zamiast 1000 słów, wystarczy jeden obraz!Poniał?Np.nie podoba mi się bruk-kocie łby. Posiada najgorsze z możliwych własności trakcyjnych/przyczepność, poziom hałasu itp./Służyć może tylko jednemu celowi -uczynieniu Raciborza skansenem !Jak to sfotografować,aby nie pisać?

na 8 zdjeciu jest golab ale 9 mi sie bardziej podoba:D a tak powaznie to ja wiem ze nawet w krakowie nie ma podziemnych parkongow ale czemu w Raciborzu sie boja lesne dziedki wybudowac czegos takiego zamiast niszczyc miejska zielen

@do ja: no tak! na 9. jest gołąb (na ziemi) a na 8. nie było go. Jeszcze ktoś znajdzie szczegół.

daremna jest ta debata.  A listy do redakcji pisze chyba Pan redaktor. Bo jak zwykly czlowiek cos wysle to odrazu jego tekst do kosza.

parkingi w centrum są bardzo ważne, ale nie chodzi chyba o to, żeby je budować w każdym wolnym miejscu. Biorąc pod uwagę Twoją logikę, to jeśli jesteś już autem w centrum, to możesz parkować na placu długosza 150 metrów od rynku, pod kauflandem i koło dworca 250 metrów od rynku i na placu koło muzeum również jakieś 100-150 metrów od rynku!

nie znasz tej gry : "czym róznią sie te zdjęcia? " :)

parkingi w centrum są bardzo ważne! Obywatelu, coś z okna zdjęcia robił! Jak parkingów nie bedzie, to centrum przestanie istnieć! Jeśli mieszkasz tam, skąd robisz te zdjęcia, to masz: jakieś 300m do parku nad Odrą, jakieś 500m do parku Roth, zieloną łączkę za blokiem i jakieś 200m do skwerku koło Urzędu Miasta. Zielono ci?

Jak myślicie? Które zdjęcie jest lepsze? 8. czy 9. bo sprzeczamy się już 1/2h ;-)

jak to gdzie? ulica odrzańska. pisze jak byk: "Czytaj również Remont Odrzańskiej do końca roku."

a gdzie to jest?

Dobrze, że robią parkingi choć wolałbym w tym miejscu aby postawili budynek a pod ulicą powinni zrobić parking podziemny

a czy komuś ten skwer służył? Chyba parkingowemu siedzącemu pod drzewkiem. Nie popadajmy w obłęd. To ma być miasto, nie wieś. Z resztą co to za list z jednym zdaniem. Czy jak wyślę do redakicji list "* *" do też opublikują?

dodać należy, że każdy wolny plac zostanie zabudowany. Z jednej strony skandalem jest, że pobiera się opłaty parkingowe w miejscach, gdzie tego parkingu nie ma, a z drugiej jednak - nie każde miejsce w centrum musi służyć do parkowania! Zastanawia mnie również, w ilu miejscach przed zorganizowaniem "parkingów" był zakaz parkowania lub postoju. Czy nagle uzasadnione użycie znaku drogowego stało się bezzasadne i nagle stojące auta nie przeszkadzają w ruchu?