,,szkolny kosciółek,, niewielkiego manipulatorka otwarty zawsze ...

Wchodzę do "okrąglaka"  prawie codzienie i o różnych porach dnia i wchodzę zawsze głównym wejściem.

Wszystko zależy od proboszcza lub proboszczów konkretnych parafii, a nie od rady parafialnej jak to się wydaje autorowi informacji i Pani Gertrudzie. Rady paparafialne bardzo często w jakiejś części są skupiskiem osób, które wg własnego mniemania urodziły się kierownikami, a nie dostały się do rad miasta, powiatu lub innych zarządów. Teraz im się wydaje, że od nich wszystko zależy, nawet to czy wzejdzie słońce.

Cieszy mnie to. Jak przyjadę na odwiedziny to wreszcie będę mogła po drodze do krewnych wstąpić do kościoła gdzie otrzymałam wszystkie Sakramenty Śwęte.Dziękuję

Wreszcie za namopwą ks. biskupa proboszczowie będą musieli zastanowić się nad tym ważnym problemem dla osób wierzących.

Jestem już starszą parafianką św. Mikołaja. Czasem w ciągu dnia mam zamiar pomodlić się w kościele, ale dotychczas był zamknięty kratą.
Dziękuję Radzie Parafialnej i ks. proboszczowi za podjęcie decyzji o otwarciu świątyni.

Okrąglak jest otwarty ale pod wieżą a nie głowne wejście od ulicy Warszawskiej. To nie jest to samo.

Pisaliście wczoraj o tych propozycjach a ja już wczoraj zastałam po południu otwarty kościół św. Mikołaja. Brawo księże proboszczu . Gratuluję odwagi.Może za Wami pójdą gospodarze innych świątyń do dziś jeszcze zamykanych w ciągu dnia.

Kościół NSPJ  "okrąglak" też jest zawsze otwarty.

wogóle wszystkie pozamykać ?

Często odwiedzam okoliczne kościoły, niestety stoję przed kratą i się modl ę.  Tak też można ale aby poczuc  moc i  spokój, który płynie z wnętrza koscioła, aby zatopic  się w modlitwie, trzeba wejśc do jego wnętrza.
Kraty przed ołtarzem  też dają do myślenia nad ludzką naturą.