W raciborskiej gazecie reklamowej"Rejon Rozrywki" z 26 stycznia, zamieszczono artykuł sponsorowany "Skok Kopernik rozliczy roczny PIT za Ciebie". W tym oto artykule Kierownik Oddziału SKOK Kopernik w Raciborzu informuje nas, że jego firma (a o ile wiem to SKOK nie jest instytucją ani dobroczynna ani charytatywną) "za darmo" pozbiera nasze dokumenty, "za darmo" je zeskanuje, zaniesie do biura rachunkowego, nawet powiadomi nas telefonicznie, że już zrobione i jeszcze pożyczy na zapłatę podatku. Jednakże w dobie kapitalizmu ta dobroczynność instytucji finansowej budzi moje niezdrowe podejrzenia. Niestety mam wrażenie, że SKOK zbiera sobie bazę danych potencjalnych klientów, którym ewentualnie będzie mógł sprzedać w przyszłości swoje produkty finansowe. Być może (ale to już sprawa GIODO) przy składaniu dokumentów wyraziliście zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w celach "marketingowych" - a przecież taka baza danych to niezły kąsek - dla ubezpieczycieli, pożyczkodawców i wszelkiej innej maści naciągaczy. Dobry i sprawdzony "rekord" - bo tak się określa osobę z bazy danych, potrafi kosztować zainteresowaną firmę kilkanaście -do kilkadziesiąt złotych. Przeliczcie ile osób, zwabionych reklamą rozliczenia "za darmo" rocznego PIT-u podało pełne i wiarygodne info na swój temat: numery identyfikacyjne, adres zamieszkania, numer telefonu, miejsce pracy lub rodzaj prowadzonej działalności gospodarczej, a co najważniejsze - wysokość dochodów. Nie dziwcie się więc jeśli w najbliższych dniach zapuka do Waszych drzwi przedstawiciel z propozycją kredytu, lub sprzedawca drogiego sprzętu - on wie że Was na niego stać, bo zna Wasze dochody. Również emeryci i renciści, którym SKOK (z uśmiechem !) chce pomóc w rozliczeniu PIT-u, to łakomy kąsek dla przedstawicieli firm farmaceutycznych, pościeli z wełny wielbłądziej itp). Nie wspomnę już o ilości ulotek reklamowych, które znajdą się w Waszych skrzynkach pocztowych. Z drugiej strony, kto poniesie konsekwencje, jeśli do PIT-u wkradnie się błąd, podatnik czy firma SKOK, czy też jakiś bliżej nieokreślony podwykonawca? Więc lepiej chyba będzie spróbować samemu zmierzyć się z PIT-em, lub skorzystać z pomocy profesjonalnego biura rachunkowego, gdzie z pewnością zapłacimy parę złotych za rozliczenie, ale będziemy pewni że będzie to zrobione dobrze a nasze dane nie dostaną się w ręce osób niepowołanych.
zwiń artykuł