Starosta odwołał zaplanowane na godz. 10:00 16 października spotkanie maturzystów z Anną Walentynowicz - opozycjonistką wobec władz PRL-u. Jednak odbył się po południu wykład Walentynowicz dla ŚUTW.
zobacz artykułPrzykre rzeczy w tym Raciborzu się dzieją. Niestety muszę przyznać, że obecne władze miasta ciągną je w dół. Jeśli ktoś robi takie rzeczy jak pan starosta to jest to takie zaściankowe, takie obrzydliwie prowincjonalne. Muszę przyznać, że wstyd mi z powodu takich działań, jakie robi pan starosta. Moi niemieccy przyjaciele, którzy często do Raciborza zaglądają, nie mogli się nadziwić, że w wolnym kraju ktoś komuś coś zabronił. Panie starosto, a czy zabroniłby pan udziału uczniów w spotkaniu z przedstawicielem homoseksualistów, komunistów, przedstawicielami platformy obywatelskiej czy też mniejszości niemieckiej ? Na tym urzedzie nie reprezentuje pan interesów swojej partii tylko władz samorządowych Rzeczypospolitej Polskiej. Pana decyzja jest haniebna. Wyborcy na pewno tego panu nie zapomną. Do d..y z takim staostą.
babcia walentynowicz - suwnicowa zostala zwolniona z pracy i dlatego zrobili z niej bohatera narodowego !
takich bohaterow to teraz mamy mnogo ! po co ta babcia przyjechala do raciborza ? kto za to zaplacil ? pisac po nazwisku !!!
co to za ważna osoba ta p. anna Walentynowicz. Czy to jest ta nowa prezenterka od gotowania. Nie znam osoby to znaczt nie jest to ktos ważny.
bezpośredni link
http://www.youtube.com/watch?v=Jy5oCOOZM0A
wybiórczo bo taka jest misja tego portalu. Trzeba pisac tak aby treść przeszła przez cenzurę starostwa i nie urazić kogo trzeba bo układziki się skończą.
No a ja uparcie: "zgodnie z relacją z spotkania zamieszczoną na tym portalu"... Niestety, relacja przedstawia wybiórczo (co za straszne słowo) spotkanie.
Pani Walentynowicz jest gościem niecodziennym i z racji wieku i swej działalności zasługuje na szacunek. To dziś już tylko starsza pani, która mogłaby opowiedzieć o tym, co przeżywała, kiedy zawiązywały się pierwsze niezależne związki zawodowe.
No właśnie problem polega na tym, że zgodnie z relacją z spotkania zamieszczoną na tym portalu, więcej energii pani Walentynowicz poświęciła na ataki na ludzi, których nie lubi, niż na opowiadanie o początkach związków zawodowych. Prawdopodobnie starosta przewidział taki przebieg imprezy.
Ostatnia edycja 2008-10-31 08:15 przez pyzaty
Panie Starosto! Ja rozumiem, że może Pan nie wyrazić zgody na spotkanie młodzieży z panią Walentynowicz, ale czy nie uważa Pan, że było to nie do końca przemyślane? Pani Walentynowicz jest gościem niecodziennym i z racji wieku i swej działalności zasługuje na szacunek. Szkoda, że często ludzie mali krzyczą wielkim głosem. To dziś już tylko starsza pani, która mogłaby opowiedzieć o tym, co przeżywała, kiedy zawiązywały się pierwsze niezależne związki zawodowe. Młodzież mogła przeżyć coś więcej, niż tylko sięganie po autobiografię Wałęsy. Warto też może zastanowić się nad pracą selretariatu starostwa, bo jeśli istotnie jest tak jak podaje Pan w oświadczeniu, że dowiedział się Pan zbyt późno o spotkaniu młodzieży z panią Anną, to może należałoby coś zmienić w działalności sekretariatu. Może zbyt dużo tam kawki i prywaty a za mało pracy?
He he dobre, ja tam byłam raz ale wyglada normalnie w tej redakcji siedziała jakaś jedna dziewczynka, reszta moze w domu pracuje albo w terenie, nie wiem ile ich tam jest ale wydaje mi sie że jedna osoba nie napisałaby tego wszystkiego na portalu
Niie nazywajmy szaba perfumerią - pisanie art. wg szablonu starostwa i innych którzy tak dbają o wizerunek Raciborza to nie portal.
Ciekawe komu tak zależy na tym, że aż kopiuje te same komentarze na dwóch portalach. Żałosna robota.
Cała polska się z nas śmieje. Dziękujemy Panie Starosto.
Piasecki i Rewiński na ten temat w TV
http://www.itvp.pl/player.html?mode=0&channel=452&video_id=46590
Oglądajcie od 15.30 minuty aż do końca.
starucha niech się na d.., w domu zajmie sę różańcem a nie jexdzi i pieprzy głupoty. Działaczka znalazła mi się od siedmiu bolesci . W tym kraju to wszyscy działali a ja mam go w nosie z takimi hisorycznymi zaszłosciami. Przyszłość a nie dziadostwo. Wszyscy wszystkich rozliczaja zabieraja daja co to za kraj jeszcze p...lą o patriotyźmie jakim i ten kto to mówi nie wyjasni. Niech już przyjxie Niemiec i Rusek i zrobi w tym kraju porządek.
że zawalił Klima. Ten facet wszędzie się szarogęsi, działa pod publikę, byle jak, po łebkach, na odwal, byleby wszyscy słyszeli jego nazwisko. Niech się zapisze na Uniwersytet 3 Wieku, może sie jeszcze czegoś nauczy.
Z tego co wiem młodzież nie przyszła dobrowolnie, wcisnięto im Walentynowicz zamiast lekcji. Nie jest to na prewno "dążenie do prawdy". Jednak "polityczna agitka" bardziej pasuje do scharakteryzowania wydarzenia.
Teksty o wywodzeniu się Tuska z Wehrmachtu, czy też wymienianie jedynego obiektywnego źródła informacji w Polsce jakoś nie kojarzą mi się z głodem prawdy.
To żadna agitacja a tym bardziej polityka, to głód prawdy, który wyszedł od starszych słuchaczyI U. III. Wieku - tych co poznali PRL i czekają do dziś - bo nikt nikogo jeszcze nie rozliczył. Młodzież też ma prawo prawdę znać.
Czy można to spotkanie określić inaczej niż agitką polityczną?
Ostatnia edycja 2008-10-23 08:54 przez pyzaty
No niestety, tak to się porobiło w mieście, że drób przebiera nóżkami i marzy mu się władza. Mają zacnych patronów: trzeźwiejącego abortera z Rybnika i buca Mularczyka. A nad nimi ojciec opatrznościowy - pięknie uśmiechający się i wyluzowany Lech Kurdupel Żoliborski... Pisowczyki, jesteście żałośni.
domyslam sie , ze starosta dba o mlodziez i nie pozwolil na zarywanie godzin lekcyjnych i przewracac w glowie dzieciom , trzeba zrobic spotkanie w RAFAKO lub ZEW to co innego , dlaczego ona tam nie poszla ? oto jest pytanie
mały lechu po Polsce, i mała suwnicowa też po Polsce, nie wydaje sie to komuś jakoś idace w parze?, bo ja tych od IPN mam w głębokim poszanowaniu, dość robienia z mózgu wody
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(4) Jamal wystąpi w After Dark Brooklyn
(7) Rusza wyścig o fotel prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego
(21) Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity
(1) Hyperinsulinaemia cross-walls inguinal swapping wish.
(1) Also allowing budgets writing, biceps, deafness.
(1) Diaphragms merchant tumours; drop mimicking ring.
(1) Są biegi, w których wygrywa ostatni...
(2) G. Lenartowicz wstrząśnięta retoryką PiS i "warcholstwem"
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(2) Od stycznia drożej za kompostowanie
(1) Alfabet Programu Dobrowolnych Odejść z RAFAKO
(11) Dlaczego Racibórz wciąż zmaga się ze smogiem?
(19) Pytanie do Raciborz.com.pl
(3) Michał Fita dyrektorem MOKSiR-u
(1) Uroczyste obchody Święta Niepodległości w Raciborzu
Ilość komentarzy: 133599
Ilość tematów: 14459
Ilość odsłon od 20.08.2008: 44635529
Czy ktoś może wie, czy babcia Walentynowicz została zaproszona na bal Prezydenta?