autostrady nie budujmy bo pan wiesiek ma dzialke, zakopianki nie budujmy bo jacek gasienica wypasa owce, zbiornika nie budujmy bo to najpiekniejsza wies na swiecie. najlepiej nic nie budowac i powrocic do panszczyzny, ludzie opamietajcie sie w swoich postach!zal mi bardzo mieszkancow nie mozna byc tak zacofanym

Nie mam nic do tej wiochy...Ale jeśli wszyscy tam mają taka pisownię jak KIKA 11...To sorry....

11:nie pisz caps Lockiem !

kaka i 11 spujżcie na id tako same

Pod zdjęciem nr 20 jest idiotyczny opis. Gdyby w lipcu 1997 woda sięgała do tamtego znaku to z wody sterczałyby tylko dachy domów a tak nie było. Jest to tablica na domu przeznaczonym do rozbiórki, pokazująca wysokość piętrzenia wody w projektowanym zbiorniku Racibórz Dolny. Jak widać tablica jest oblana farbą. Na miejscu mieszkańców Raciborza już zacząłbym się bać.

KIKA i 11, myslicie ze tak trudno dymyslec sie ze autorem jest ta sama osoba? Najpierw pisze 11, a za minute KIKA go popiera robiąc przy tym te same błędy ortograficzne, zal

nieboczowy nie zginą podobno kcom lubomie  tak wo gule to co 12 lat przy tym robić a potem zaczynać od nowa

11 MóWISZ BARDZ SęSOWNIE ZGADZAM SIę Z TOBą

NIEBOCZOWY TO NAJLEPSZA WIEś W CAłYM POWIECIE A NAWET NA CAłYM śWIECIE.JEST TAM PRZEPIęKNIE.NIE WYOBRAżAM SOBIE żEBY ONA ZNIKłA.CI KTóRZY WPADLI NA TAKI POMYSł BY SIę Z NIEBOCZóW WYPROWADZIC Są NIEMONDRZY A TAKżE CI CO WPADLI NA POMYSł BUDOWY ZBIORNIKA.NIEBOCZOWY TRZYMAJCIE SIę JESTEM Z WAMI.

...z drugiej strony czytałem kiedyś, że woda podczas kataklizmów przeciera swoje stare szlaki -zmieniane poprzez działanie człowieka np zasypane koryto Cyny w Raciborzu. Nie wiem ile w tym prawdy.... chyba niewiele skoro dzis nikt juz się z tym nie liczy. 

Pięknie cyt...."to juz retro z 1997 nie powtórzy sie . To były czasy Pierestrojki i nie było mechanizmów współdziałania ." Toz to totalna propaganda wszechmocnego sukcesu z jakim mamy wokół do czynienia! Co to za pierdoły??? Kt5o to w ogóle napisał... To całe współdziałanie załamie się kiedy Odra podejdzie pod wał przeciwpowodziowy. Urzednicy beda ratować papierki z Urzedu a nie współdziałać...

Sprawę zbiornika powinno sie zrewidować.Ponownie przemysleć i na nowo zdokumentować.Plany sprzed 10 czy nawet 7 lat się zdezaktualizowały. Wielce szkoda tego urokliwego miejsca. Jednego z ładniejszych w okolicah Raciborza.

tAK PO PRAWDZIE   to  jesłe  Czesi będą nas  ostrzegać  i  nie przetrzymywać  wody  na ZAPAC  jak to sie im 10 lat temu  przdarzyło  , to  juz  retro  z 1997  nie  powtórzy sie . To były  czasy Pierestrojki  i nie było mechanizmów   współdziałania . Tak że  spoko  mamy czas

Sprawą zbiornika Racibórz zajął się ostatnio poseł PO Henryk Siedlaczek. To ten polityk, który jako starosta raciborski bezmyślnie poparł rozbudowę szpitala raciborskiego i  przeniósł go na Gamowską nie sprzedając starego budynku.Teraz rywalizując z drugim posłem PO, Markowiakiem zajął się promowaniem zbiornika.Temat jest szansą dla Siedlaczka, po kilku wpadkach, w tym medialnej.

szkoda mi tych ludzi, ale tak to w życiu jest, że należy wybierać mniejsze zło

Swiadczy fakt,że sprawa się ciągnie od 1997 roku.A tymczasem plany budowy zbiornika już się totalnie zestarzały.Myślę ,że wymagają one rewizji. Przemyśleń. Doprawdy bezsensem jest zalewać te wioski i tworzyć sztuczny twór.

Pytanie, czy to w imię bezbieczeństwa raciborzan? My raciborzanie jesteśmy bezpieczn. Oczyszczono koryto Odry,kanalizację, podwyższono wały. Funkcjonują porozumienia z Czechami itp.Mniejsze koszty byłyby gdyby wysiedlono mieszkańców z terenów zalewowych na ostrogu.W USA rezygnuje się z budowy wielkich zbiorników,bo one właśnie spiętrzają wodę.Budowa zbiornika funkcjonuje bezkrytycznie w mediach i jest fasadą dla polityków. Cały czas wycierają sobie tym tematem gęby.Jak ich to bardzo obchodzi?

Zal mi Was . Nieboczowy wies ktorej nie bedzie , fakt ze w immie wyzszych celow  ale kto swojej malej ojczyzny nie stracil nie wie co to jest opuscic swoje stare strony . Pieniadze nowy dom to nigdy nie zastapi tego co bylo. Mimo tego zycze pogody ducha . Grützi

Na miejscu Raciborza zaproponowałbym jakieś ciekawe miejsca na terenie peryferyjnych dzielnic miasta. Racibóz zyskałby nowych mieszkańców, nowe podatki i zagospodarowany w nowoczesny sposób został by kawał miasta. Jestem pewien, że jeśli Nieboczowianie się muszą wynieść to wybraliby tereny bliżej miasta...

Nieboczowy to zadbana miejscowosć. Tam gdzie są czyste ulice i wypielęgnowane ogródki smrodu nie poczujesz. Nie rozumię więc skąd stwierdzenie "śmierdząca wioska".

Co do cmentarza, wydaje mi się, że i tak musiał by on zostać przeniesiony głównie ze względów sanitarnych, żeby w razie powodzi truposze nie wypłynęły. Ale zdaje mi się że w razie takowej ekshumacji przynajmniej starsze szczątki zostały by umieszczone w grobie zbiorowym bo z kilkudziesięcioletniego trupa raczej niewiele zostaje.

Być rozumiany, to duży zadatek ku kreatywności człowieka. Ku pokrzepieniu nieboczowian i ligocian ślemy wyrazy solidarności, szczególnie od tych, którzy znają, co znaczy porzucić swoje miejsce urodzenia, bo ktoś tak zadecydował, że teraz będą np. Raciborzanami. Jeśli cokolwiek jest w stanie zmniejszyć odczucie krzywdy, niechaj będzie nasze zapewnienie, iż jesteśmy zobowiązani za to, że ktoś poniósł ofiarę dla bezpieczeństwa innych.

Lubomi - jedno "i"