do dupapa
....bo już wszystko zostało powiedziane, cóż jeszcze można powiedzieć: sex, władza i pieniądze, w obojętnie jakiej konfiguracji, a dodać należy czwartą do tej "świętej trójcy" czyli psychomanpulację to "wali po genach" w tej grupie jak należy. Szkoda, że z Pana Jezusa zrobili "arcykapłana "świństwa", którego się dopuszczają. Dobrze, że On jest ponad i daleko dalej i więcej. Obłudnie, czy nie -głoszona jest Ewangelia, a ludzie, którzy się "obudzili" w tej grupie i odeszli , często nadal wierzą.I  nawet u tych "niezrzeszonych" ponownie, działa wiara w Jezusa, który zbawia przez wiarę, a nie za uczynki, w naszym katolickim, co nie znaczy chrześcijańskim zakątku świata.

ulżyłeś se ?

A miało być takie trzesienie ziemi po zapaleniu zarówki.com a to  jakiś poradnik jak zrobić kosiółek idealny - rady dla nikogo. Parę relacji życiowych dobrych na scenariusz  do programu dlaczego ja lub trudne sprawy. I cisza zaległa wszędzie jedni nie mają co pisać drudzy nie wiedzą czy ktoś ma nową żonę czy starą. Swego czasu Zieloni mieli podkładkę biblijna na taką okoliczność tyle, że odnośnie zmiany wiary lub niezgodności w tym temacie współmałżonków.

Nie tylko Bóg coś daje. Bo człowiek niejednokrotnie tak bardzo czegoś chce (bo taki zwyczaj akurat ktoś zasiał u współbraci i sióstr), że sobie sam coś weźmie z innej półki i mówi że to od Boga dostał w darze a to nie od Niego.

Dlaczego Maciej wycofał swoją przejmującą historię ze strony wswietle? Czyżby jego przełożeni w szkole znów zaczęli podawać mu rękę? Jego córki znów mają przyjaciół? Wywlókł swoje prywatne życie i naopowiadał każdemu napotkanemu, że odszedł i został skrzywdzony. Zapomniał, że kiedyś też krzywdził. Karma wraca?

stan cywilny to prywatna sprawa. jednak dla ludzi wierzących jest to sprawa równie ważna jak życie i śmierć. bajki pt; ' jestem w ogniu i kto do mnie się zbliża może spłonąć"- czytaj nie podziela moich poglądów -to typowa psychomanipulacja,pozostawiająca manipulującemu praktycznie każdą możliwość do wyboru zależnie od aktualnej koniunktury. łatwo można się nabrać.

http://gim3.info.pl/o-szkole/dyrekcja/
Tam jest napisane w ostatnim akapiczie coś czego nie jestem pewna, dlatego chcę zapytać: prywatnie żonaty czy rozwiedziony, a może ponownie żonaty? Kto to wie?

Pewnego razu pan Bóg postanowił sobie zrobić  przebudzenie na południu Polski, w kraju, w którym dawno o nim zapomniano poprzez system religijny zwany "katolicyzmem" (broń Boże nie mylić z chrześcijaństwem- przynajmniej w Polsce). A na lidera wybrał On ...sami wiecie kogo, a czy zdał on  z tego egzamin to sami  już zapewne wiecie. Jeżeli coś jest grzechem przeciw Duchowi Św to nazywa się to "gnojenie przebudzenia", a w tym kierunku poszedł tzw "lider:" czy jak mu tam. Na pewno nie lider przebudzenia, za to już na pewno lider" kontrolowanej ewangelzacji ", która to niby mocno "ewangelizuje"  za to skutecznie zapobiega przebudzeniu. Nie Łudźcie się wasz li..de...r otoczył się klakierami, porozwalał małżeństwa, sam się ponownie ochajtał, a was boroczków wysterował, za górami za lasami gdzieś tam w tym wszystkim. Koniec. MożE sobie wymienił na nowszy model? Jakoś jest mi was żal w piłę teraz gracie? Głupota za piekło? Nie opłaca się!

nic o tym nie wie............................rodzina! Ale masakra. Fotek nie będzie, bo tajemnica, nadal udają, że nie są małżeństwem, obłuda  i jeszcze raz obłuda. ale Wy im wierzycie? To wierzcie dalej. Musisz być poprawny(a), bo inaczej walizki za dzwi, to jest kpina z życia, normalnego życia! To już tak jest od paru lat, ale Tobie nie powiedzieli, ale szkoda!

Co to był za ślub? Nic o tym nie wiem. Może jakaś fotorelacja?

Ale ja nic o tym nie wiem, że on się ożenił? A podobno tak i niezła heca z tym była i nawet jest! Z moralnością pobili KK i dalej się z niego leją w najlepsze, oni wiedzą, kto jest od nich gorszy, tzn wszyscy są. Mogą kłamać, bo mogą i mogą oszukiwać, mogą i szkalować mogą i oceniać mogą....... wogóle wszystko mogą. Mogą, sami się rozgrzeszają oni sami wiedzą jak ma być. A tak wogóle to Bóg jest z nimi dlatego mogą. A może i Pan Bóg kiedyś powie ale ja nic o tym nie wiem?

Albo swiecic.com własnym swiatełkiem a tu nic albo nic w odcinkach do nikąd.
Nikt nie zadał pytania ani się nie zastanowił w kwestii czy po zmianie lidera, nastąpi zmiana jakościowa i będzie można to nazwać kościołem ??? Czy będzie to hybryda  aspoleczno-regiljnej organizacją i czy lub komu będzie na rękę cokolwiek zmieniać. A jak już czy nie będą to zmiany sensu stricto pozorne, ładna stronka www z  wypasionym  credo, składki legalne, rozliczenie pozorne, a brud pod paznokciami ten sam i smrodek dulszczyzny wokół.

najważniejsze by nie wpaść z deszczu pod rynnę i twierdzić że jest sie suchym

Duchy jesteście mali jak wacek mojego kumpla. Naprawdę mali. Wiara wiarą ale słuchać poleceń psychola który niby jest kimś wyższym. Przestancie i otwórzcie oczy i umysł.

Piątego stycznia, www.wswietle.com szumnie ogłosiło wielkie zainteresowanie stroną, mnóstwo maili i rychłą ich publikację. Mijają trzy miesiące i co? Cisza! Pan Piotr L. jest tak samo wiarygodny jak jego były szef. Pięć świadectw to zapewne cała twórczość zespołu "w świetle", Ciekawe kto do nich pisze i co się dzieje z danymi ludzi piszacych na kontakt. Szkoda, że nie działa juz kontakt ""wsparcie dla ciebie". Pracowali dyskretnie i niczego nie publikowali, a przede wszystkim, nie podsycali plotek.Zamiast gonić za tanią sensacją, pomagali ludzion prowadząc z nimi korespondencję i zapewniając porady psychologa. Dzieki nim jestem wolna i kilka osob rownież. Szkoda, naprawdę szkoda.

do ilumi...coś tam
A dlaczego mam Mu źle życzyć? Od paru lat z przerwą na milczenie nie popieram ani jego metod ani działania. Ja i moi znajomi, którzy swego czasu odeszliśmy spodziewaliśmy się, że spotkania animatorów w czwartki na Leśnej jak i tzw obozy animatorow w maju lub czerwcu właśnie tak wyglądają jak to opisuje wswietle.com. Pokłosie tego było na obozach i herbatkach i każdy kto nie odleciał w "wierność bez granic" oraz pozostało mu trochę rozsądku i trzeźwości umysłu bez problemu mógł dostrzec jak to się wszystko odbywa, skąd i jak się to bierze. Tak, przyznaję , że za każdą formą represji i bezsęsownego gnojenia, poniewierania i wręcz znęcania się bez powodu nad setkami, tak setkami ludzi stoi On. Dawno wielu ludzi to wiedziało i za wczasu odeszli, ci, którzy się wahali i łudzili zostali zaszachowani rozwodami, walizkami na progu a więc rozpadem, rodziny, na którą normalny człowiek zgodzić się nie może, dlatego zostali i cierpią.W mojej własnej opinii LiDeR wprowadził to całe rozwodzenie i ponowne orzenki tylko po to aby" uwierzytelnić" to co sam zrobił, w sposób wyrachowany i cyniczny. Ci, którzy się na to "nabrali" pozostaną głupcami na zawsze. A wracajac do wsietle.com to mnie osobiscie kapowali i niestety mieli wpływ na wiele krzywd, które mnie wewntrz spotkały, niektórzy z tych "wielce poszkodowanych" teraz zdaje się być niczego nieświadomymi, bo liczą się ich "krzywdy". Myśmy tutaj tak na prawdę opowiedzieli o tym co tam się dzieje długo, długo przed nimi. Czy wswietle.com opisuje prawdę? Tak! i zgadzam się z tym co piszą. Ale czy całą prawdę, czy tylko niestety swoją to tego już nie jestem taka pewna. Wesołych!

Tam gdzie zwykle.

Gdzie i kiedy aktualnie się spotykają? Podpowie ktoś?

Podobnie jak Ty... Zawsze, po swojej !!!

W  twoim komentarzu ponizej dziwią mnie dwie rzeczy dobrze życzysz liderowi a ganisz tych co ujawniają prawdę,po czyjej jesteś stronie ?

Witam po paru latach. Zauważyliście, że chcemy żeby www.wswietle.com przejęło rolę tego forum? Ale wswietle.com praktycznie milczy. Milczy bo sami byli "sukińswyńskimi" klakierami i pomocnikami tego systemu i ich lidera. dopuki ten system ich nie zgnoił to było im tam całkiem dobrze. Ich sprzeciw nawet nie jest empiryczny. za to jest odwetowy, dlatego wewnątrz grupy bardzo łatwo jest podważyć te wszystkie ich "pożal się Boże  świadectwa" . Z tego co wiem akurat ich stronka niewiele zdziałała, a ich świdectwa z tzw"pierwszej ręki" wpłynęło tylko na rodzinki i bardzo bliskie otoczonko. Grupa skutecznie ich zdyskredytowała, a ponieważ wswietle.com  nasze wypowiedzi na  tym forum potępia ( zapraszam do ich 'świadectw"!!!) nie ma sensu powierzać im tego dzieła, któremu nie podołają jak sądzę. Ponadto nie wiadomo, czy jesteśmy po tej samej stronie? Oni , z tego jak to rozumię są po stronie własnej "krzywdy" , ja tam z nimi nie gram, bo ani nie chę, ani nie muszę.
PS. Pono L.i.D.e.R się chajtnął z C.zE.Sz.K.ą. Wszystkiego naj na nowej drodze życia!

dzięki za wykład ;-)

"Nas" jakich nas? ty nie jestes przedstawicielem "nas" jednostko ludzka. A już tym bardziej do określania "nas" - tępymi.
Tak pytanie jest celowe. Kto szuka znajduje. Samo pytanie może objawiać dużo więcej. Bo podobno tyle ludzi ma różne objawienia w sprawach tak drobnych a w sprawie tak ważnej nie mają od bardzo długich lat. A odpowiedzi leżą gotowe dla zainteresowanych . Trzeba się tylko zaciekawić tematem. Usiłować dotrzeć do jego początkowych zwyczajów chrześcijan, bo nigdy zbór Boży nie był tak czysty, uświęcony jak w 1 wieku gdy apostołowie żyli. Apostołowie na pewno nic nie dodawali ani nic nie odejmowali od nauk Chrystusa. Oni wiedzieli jak obliczać daty świąt.

no i pouczyłeś nas tępych ludzi, którzy nie wiedzieliśmy że pytanie jest celowe

Ja wiem.  Pytanie celowe i na pewno nie do ciebie adresowane, ale by zainteresować niektórych tą poważną sprawą a nie żeby dać gotowe wyjaśnienie na wzgardę tym którzy tylko już gardzić potrafią.