No takie coś,nawet Niemkę dopuścili, i to jeszcze grała. Jak tak Mogli??  O analfabeto muzyczny Ty jeszcze nie słyszałeś na jakim poziomie  śpiewają i grają za granicą. Nie wiem też czy  tamtejsi ludzie KULTURY są takimi szowinistami w ocenie  polskich zespołów!

Wielkie BRAWA dla "brawo' coś takiego, nawet Niemka nie zgiździła koncertu? Ale gdybyś Ty się ujawNIŁA, TO BYŁOBY PO WSZYSTKIM. Gratuluję intelektu i wiary. Fuj

Koncert piękny,
natomiast publiczność - wstyd- jak można klaskać kiedy dyrygent trzyma w górze batutę, poszatkowali utwór Vivaldiego jak na festynie wiejskim.  Ale tak to jest jak nie słucha się muzyki klasycznej i nie chodzi na koncerty.

Koncert był przepiękny, solistki, szczególnie Gamrot, niesamowite i całości nie popsuła nawet niemiecka skrzypaczka, która jak na Niemkę była całkiem zgrabna.