Ciekawa jestem czy Migalski odda część kasy, jeśli miałoby się okazać, że będzie jedynym, który się zdecyduje - wtedy pewnie schowa głowę w piasek.

pan migal do lamusa

Ciekawe dlaczego nie wpadł na taki pomysł na początku swojej kadencji. Wtedy to brał z kasy PE pełnymi garściami, a teraz zgrywa bohatera, bo wie że nie ma najmniejszych szans na kolejna kadencję, więc niczym nie ryzykuje. Ciekawe czy byłby skory teraz oddać część tych pieniędzy, które otrzymał przez ten czas kiedy był europosłem? Pewnie nie.

Zamknij sie  migalski . Zamknij  juz w koncu  twoja  glupia  jadaczke .  . Zostalo  ci  jeszcze  19 dni a  potem wylecsz  z  Brukseli na  zbity  pysk  ty  pajacu .  I  skonczy  sie  twoje  nudzenie .  Gdzie  opyliles  twojego Lexa ?   Juz  tylko  alfa .  Juz dosc  nachapales  sie  w  Bruxeli . Teraz Meneken  nasika  ci  na  glowe  i  wrócisz  do  Szymocic  ty pajacu .  Ja  ja  ciebie nie  cierpie  ty  bufonie . Najchetniej nakopalby  ci  tak do rzyci  by  zapamietal to do konca  swoich dni  ty  sprzewawczyku i karierowiczowska kanalio

A ja oddałbym Migalskiego do lamusa, i to mawet za dopłatą. Myślę, że niejeden w tym mieście by się dorzucił.

Marek Migalski (PJN) zaoszczędził 43,2 tys. złotych i 318,5 tys. euro. Poseł posiada m.in. dom o powierzchni 108 mkw, wart pół miliona złotych, cztery mieszkania i działkę budowlaną o wartości 318 tys. złotych. Jako poseł do Parlamentu Europejskiego Migalski zarobił 95,4 tys. euro, a dochód z tantiemów wyniósł 2,1 tys. złotych. Migalski jeździ Alfa Romeo 159 z 2011 roku.