nasz Program nie jest kodowany:) Przeznaczony jest dla wszystkich mieszkańców i każdy znajdzie w tym programie część dla siebie:)!!!  Zapraszam

Oooo dzisiaj premiera? a po ile będa bilety? a może program będzie kodowany tak jak na HBO?:))))))

Powodzenia.;)

dziś o 18.30 w Raciborskiej Telewizji Kablowej premiera spotu wyborczego Platformy Obywatelskiej z udziałem posła Henryka Siedlaczka, lidera Koła nr 2 Nowa Generacja Roberta Myśliwego oraz kandydata do Rady Powiatu Waldemara Tańskiego! Zapraszam!

Nie ma za co. To nie był komplement, a zwykłe stwierdzenie faktu.

dziękuję:)

A ja myślę, Waldku, że o tym myślisz. Starczy zerknąć na twoją galerię, na starannie dobrane gustowneubrania, różne (nie jeden wyswiechtany garnitur) ubrania, dostosowane do sytuacji ubrania, odpowiednia poza, mina... Jak rasowy polityk. Tymochowicz nie miałby zbyt wiele do poprawy:) I nie słodzę. Pisząc to pokazuję Ci, że jestem wredna ;D, bo udawadniam Ci, że nam tu bajki o facetach opowiadasz ;)

Panie "Panie Tański". Miejsce zamieszkania to miejsce faktycznego zamieszkania, ale i to ważne z zamiarem stałego pobytu. Krótko mówiąc nawet kilkuletni pobyt w innym mieście nie oznacza koniecznie, ze się zmienilo miejsce zamieszkania. A urzedowym poświadczeniem miejsca zamieszkania jest meldunek na pobyt staly.

owszem tak jak mówiłem pracuję w Oświęcimiu ale główne czynności życiowe kształtują się w Raciborzu. gdybym nie był o tym przekonany i gdyby tak nie było nie startowałbym w wyborach. Skoro uważam, że Racibórz jest mi bliższy to za tym też idą pewne czynności i plany. To w Rac jestem zameldowany, mam i utrzymuję dom na Ostrogu,spędzam wolny czas, chodzę do lekarzy, rejestruję i naprawiam samochód, odwiedzam znajomych, uczestniczę w życiu publicznym.   

Jakim cudem ma Pan bierne prawo wyborcze w wyborach do Rady Powiatu Raciborskiego skoro jak Pan sam mówił mieszka Pan i pracuje w Oświęcimiu. A o prawie wyborczym nie decyduje fakt zameldowania a fakt zamieszkiwania (tj. gdzie koncentrują się główne czynności życiowe). Powinni Pana wykreślic z rejestru wyborców. Proszę o odpowiedź. 

widzę jo że podeszłaś do swej odpowiedzi bardzo kobieco opisując te elementy wizerunku kandydata o jakich mało który facet myśli:)

Owszem samych aktywnych uczestników portalu jest może z 40 ale jest o wiele większe grono czytających artykuły i komentarze (a wśród nich sporo lokalnych vip-ów)

Myślę, że masz rację. Ale to wcale nie jest pocieszające. Bo w necie prawdziwy kontakt tak na dobrą sprawę jest niemożliwy. Nie widzę twarzy kandydata, nie słyszę intonacji głosu, nie widzę gestów, nie widzę ubrania. A to wszystko cuzamen :D do kupy daje mi wyobrażenie o człowieku, mówi mi o tym czy jest szczery, czy jest kompetentny itd itp...Ale to jest postęp.

jo myślę że to drugie.Dużo komentarzy jakie słyszałem na mieście to takie że "to forum to 20 tych samych osób więc nie warto w ogóle sugerować się pisanymi tam komentarzami".Niektórzy boją się też narazić w komentarzach. Nie zgadzam się z takim podejściem. Pomimo swej anonimowości jest doskonałą platformą wymiany myśli i poznania opinii mieszkańców/wyborców a także przedstawienia swojej kandydatury. A jak nie w tej kampanii to za 4 lata głownie w necie będzie się odbywała kampania wyborcza!   

Byc może reszta kandydatów działa teraz w terenie, lub, co bardziej prawdopodobne,  nie doceniła jeszcze siły internetu. Poza tym każdy wie, że spora część osób na listach to ludzie, pozyskani przez liderów, ale tak zwane "mięso armatnie", osoby mające zdobyć parę głosów na listę, by liderzy mogli przejść. Pewnie w większości przypadków nawet nie znają programu swojego komitetu;) Popatrz  też na wiek większości kandydatów ;) Częśc z nich pewnie nawet nie ma kompa, nie mówiąc już o necie.

...wnik liczę także na Twój głos bo nie przedstawiam Ci tylko materiałów promocyjnych z których każdy ładnie wygląda ale przede wszystkim rozmawiam z Tobą i staram się odpowiadać na Twoje pytania tudzież i inne formy:)Co dzień czytam Twoje posty i jestem do dyspozycji ale w odpowiednim zakresie!i żebyśmy obydwoje nie powiedzieli "a nie mówiłem" to razem głosujmy na tych, którzy ze sobą rozmawiają i mają program,wiedzę i doświadczenie w realizacji i nie boją się komunikacji z mieszkańcami:)! 

upss! bym zapomniał - jeszcze T.Kusy ma ochotę na rozmowy z internautami a reszta bandy tylko wywiesiła swe upiększone fotki na słupach i zacznie karmić mieszkańców swoistym festiwalem broszur, folderów i ulotek bez prawa zadania pytania przez mieszkańców i uzyskania odpowiedzi ze strony "broszurowców".

W tym przypadku ugrupowania z ktorymi zblokowala sie PO wydaja sie byc dla niektorych niewygodne. Dlaczego?

...prasowymi swoich partii. Popatrz ...wnik jedynie rozmowę z internautami podjęli R.Frączek, W.Tański, G.Lenartowicz, D.Wacławczyk i R.Myśliwy a reszta polityków ma raciborzan internautów głęboko i szeroko w odbycie.

Eee panowie dajcie sobie po szlagu na rozładowanie napięcia i wróćcie do normalnego komunikowania się na tym portalu:)) Musisz jednak docenić ...wnik fakt, że W.Tański jako nieliczny zaglada na strony internetowe Raciborza (także i Nowin) i rozmawiał z internautami jeszcze wtedy gdy nie wiedział, że będzie znów kandydować na radnego - to się powinno cenić. Mnie też R.Frączek nie odpowiedział na ostatnio zadane pytanie więc się nie dziw, że przed wyborami mają mało czasu by być rzecznikami ...

..wnik coś ty! nikt nie jest moim wrogiem, nawet teściowa:) a mógłbym sobie kilku wybrać! szanuję Cię jak mało kogo bo jak napisałem kiedyś potrafisz analizować i patrzeć daleko w przód! Nie rozumiem tylko że nie pytasz mnie o konkrety programowe tylko upodobałeś sobie we mnie polityka a GL pytasz o konkrety a nie o politykę Zarządu PO! oczywiście po wyborach będziesz pierwszym który będzie miał prawo powiedzieć "a nie mówiłem"!

Mnie traktujesz jako wroga bo nie pieję z zachwytu nad kardynalnymi błędami jakie moim zdaniem popełniacie ? Pozostań wśród swoich wielbicieli i chwalców, odpowiadaj tylko na łatwe pytania i żyj w poczuciu swojej wielkości. Ja już nie będę Cię nękał "upokożającymi" i "dyskredydującymi" pytaniami ani komentarzami. Po wyborach też nie napisze "a nie mówiłem" Powodzenia.

przyznaję że Twój ostatni komentarz jest w końcu prawdziwy i ...wnik-liwy:)jednak zrozum że w każdej organizacji panuje jakiś porządek więc nie prowokuj! A pozyskanie sympatyków to w moim wydaniu to pozytywna kampania na program a nie na publicznym ogłaszaniu bloków i sojuszów zanim to zrobi Zarząd

nie tylko ja pojawiam się na tym forum więc kieruj pytania do odpowiednich osób a otrzymasz odpowiedź na temat kierunków postępowania i może wtedy zrezygnujesz z swoich ostatnich pytań w postach które są niczym innym tylko prowokacjami

Jeśli chcesz coś osiągnąć, to nie słuchaj tych co Ci słodzą, tylko tych których chcesz pozyskać. Ci pierwsi albo chcą coś ugrać, albo robią to z przekonania, ale ich głosy już masz. Jest ich jednak bardzo mało. Jeśli będziesz się obracał tylko we własnym sosie,to uwierzysz zarówno Ty jak i cała NG, jacy to jesteście wielcy. Potem już zostaje tylko przebudzenie z nocnikiem. Pamiętaj o Lenku cztery lata temu.On teraz chyba wyciągnoł wnioski, a Wy powielacie błędy.